Ustawy COVID-we przestaną obowiązywać we wrześniu. Trudno sobie wyobrazić żebyśmy dalej pompowali w gospodarkę takie pieniądze, jak w czasie pandemii. To nie są pieniądze z nieba, tylko z obligacji wyemitowanych przez państwo polskie. W związku z tym wszyscy, wykupując te obligacje później z banków, będziemy musieli za nie zapłacić – ocenił Adam Abramowicz, rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców w rozmowie z ISBnews.TV.
– 100 mld, to ogromna kwota, która popłynęła do firm przez 3 miesiące. Teraz kontynuowanie tych wypłat może nadwyrężyć gospodarkę właśnie prze to, że później obligacje trzeba będzie wykuć z odsetkami. Teraz powinniśmy przejść z pomocy ogólnej na bardziej szczegółową – stwierdził Abramowicz.
– Trzeba zacząć zmieniać otoczenie gospodarcze w Polsce, czyli uprościć podatki, zdjąć całkowicie obowiązki z mikro przedsiębiorców jeśli chodzi o biurokrację, wprowadzić takie instrumenty, które pozwolą łatwiej prowadzić działalność gospodarczą i obniżyć koszty. To może być równie skuteczne, albo nawet bardziej, niż te zastrzyki gotówki – dodał.
Polecamy: Przedsiębiorcy proponują rządowi „rozsądne” założenia dotyczące podatku ryczałtowego (cz. II)
Polecamy nasz kanał na SoundCloud