– W obecnej flocie Arvala blisko 4% pojazdów stanowią samochody elektryczne, ale jak patrzę na zamówienia, które są prognostykiem, bo te samochody za chwilę wyjadą i za 3,4,5 miesięcy będą na drogach, to ten udział jest już powyżej 10%. Prognozujemy, że na koniec przyszłego roku to powinno być w okolicach 8% aktywnej floty Arvala” – powiedział Robert Antczak, dyrektor generalny Arval Service Lease Polska, w rozmowie z ISBnews.tv podczas Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi. ISBnews było partnerem medialnym wydarzenia.
Jak podkreślił, około połowy z ok. 2,5 tys. samochodów elektrycznych we flocie Arvala stanowią obecnie samochody dostawcze, których liczba również bardzo dynamicznie rośnie.
– W naszej strategii, którą nazywamy Arval Beyond, mamy konkretny cel. Na całym świecie chcemy mieć co najmniej 30% pojazdów zelektryfikowanych, czyli także hybryd i hybryd plug-in, w Polsce, jako że jesteśmy jeszcze na ścieżce rozwojowej, mówimy o co najmniej 25% pojazdów zelektryfikowanych w roku 2025. Ambicją Arvala jest posiadać 100 tys. pojazdów we flocie, więc 25% z nich to powinny być pojazdy zelektryfikowane. Wydaje się, że w przypadku pełnych elektryków mówimy o 15% na koniec 2025 r. – podsumował Antczak.
