Przeprowadzona przez NIK analiza wykonania budżetu państwa wykazała, że w ubiegłym roku rząd zastosował bezprecedensowe mechanizmy służące wypychaniu wydatków poza budżet. Stosowanie takich praktyk doprowadziło znacznej rozbieżności pomiędzy wysokością deficytu i długu raportowanych według metodologii krajowej i unijnej – powiedział Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli.
– Jest oczywiste, że w sytuacji kryzysowej jaka zaistniała w związku z pandemią COVID-19 w 2020 roku władze musiały przedsięwziąć środki, które nie były zaplanowane w budżecie. Rząd musiał zareagować za pomocą interwencji fiskalnej, podobnie zrobiło wiele rządów na świecie – dodał prezes NIK podczas debaty, która w Izbie odbyła się pod hasłem „Przejrzyste finanse publiczne jako fundament odbudowy gospodarki po pandemii”.
Podkreślił, że istotne jest jednak, żeby w takich sytuacjach interwencję prowadzić w sposób jasny i przejrzysty, a tego jak wynika z analizy Izby w gospodarowaniu budżetem niestety zabrakło.
– Budżet państwa, budżet środków europejskich oraz plany budżetowe jednostek sektora finansów publicznych zostały wykonane zgodnie z ustawą budżetową na 2020 rok. Należy jednak zwrócić uwagę, że ustawa ta nie obejmowała wielu istotnych operacji finansowych związanych z realizacja zadań państwa a mających wpływ na wzrost długu. W 2020 roku w znacznie większym zakresie niż dotychczas zastosowano różnorodne działania, które choć były zgodne z prawem to zaburzały przejrzystość budżetu państwa – wyjaśniła Anna Rybczyńska wicedyrektor Departamentu Budżetu i Finansów NIK.
Jak dodała, w 2020 roku minister finansów kolejny rok z rzędu przekazywał nieodpłatnie obligacje skarbowe różnym podmiotom zmniejszając tym samym deficyt budżetu państwa.
– Wielkość takiego finansowania wyniosła 18,3 mld zł i była o 12,4 mld zł wyższa niż rok wcześniej. Kolejnym przykładem zaburzającym przejrzystość jest sposób finansowania zadań Funduszu Solidarnościowego” – dodał
Stanowisko Ministerstwa Finansów do raportu NIK o wykonaniu budżetu
W odpowiedzi na informacje przekazane przez NIK, Ministerstwo Finansów w opinii przesłanej dziennikarzom stwierdza, że wydatki budżetowe oraz zadłużenie Skarbu Państwa stanowią informacje jawną oraz ogólnodostępną.
– Teza o ich ukrywaniu nie znajduje pokrycia w rzeczywistości, zwłaszcza w świetle pozytywnych ocen Najwyższej Izby Kontroli (NIK) dotyczących wykonania budżetu w 2020 r. i w poprzednich latach” – czytamy w komunikacie MF.
Zdaniem resortu finansów, raport opiera się na strategii zarządzania długiem z września 2020 r., której prognozy straciły na aktualności. Wszystkie rzeczywiste wskaźniki makroekonomiczne okazały się dużo lepsze od zeszłorocznych prognoz, a zadłużenie niższe a Polska prowadzi politykę budżetową zgodną z rekomendacjami Komisji Europejskiej (KE).
MF wyjaśniło też, że statystyki oraz prognozy wartości długu publicznego publikowane są w Polsce według dwóch obowiązujących u nas definicji zadłużenia: krajowej (mającej oparcie w obowiązujących zapisach ustawowych i konstytucyjnych) oraz unijnej (mającej naturę ewidencyjną i operującej otwartym katalogiem instytucji zaliczanych w poczet sektora General government). Dane dotyczące zadłużenia według obydwu metodologii są szczegółowe i wiarygodne. MF co kwartał publikuje informacje o kwocie długu według obu obowiązujących w Polsce definicji.
– Aby wzmocnić reguły fiskalne i ich dyscyplinujący wpływ na finanse publiczne w kolejnych latach, SRW zostanie rozszerzona o wydatki państwowych funduszy celowych, w tym Funduszu Solidarnościowego. Projekt ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw jest procedowany teraz w Parlamencie. Proponujemy też w nim, że od projektu ustawy budżetowej na 2022 r. będziemy posługiwać się jednolitą metodyką unijną w zakresie wyników sektora finansów publicznych, która w sposób uniwersalny i spójny ze wszystkimi krajami UE prezentuje stan finansów publicznych – czytamy w komunikacie MF.
We wszystkich państwach członkowskich UE recesja wywołana w ubiegłym roku zamrożeniem gospodarki i działania antykryzysowe doprowadziły do znaczącego wzrostu deficytu i długu sektora instytucji rządowych i samorządowych. Jednocześnie nie znikają z ustawy budżetowej wszystkie szczegółowe plany funduszy, agencji – zakres pozostaje bez zmian.
Jak zaznacza resort finansów „Nasza filozofia działania jest zgodna z zalecaniami Międzynarodowego Funduszu Walutowego który podkreśla, że kraje mające przestrzeń fiskalną, powinny z niej korzystać. My taką przestrzeń mamy”. Wszystkie państwa Unii Europejskiej prowadzą w latach 2020-22 polityki budżetowe bez ograniczeń ze strony UE co do tempa wzrostu wydatków. KE rekomenduje Polsce prowadzić politykę budżetową wspierającą wzrost gospodarczy.
Zadłużenie niższe niż w prognozach
Jak podaje MF, raport NIK opiera się na strategii zarządzania długiem z września 2020 r., której prognozy w obecnym momencie straciły na aktualności. Wszystkie rzeczywiste wskaźniki makroekonomiczne okazały się dużo lepsze od zeszłorocznych prognoz, a zadłużenie niższe. Aktualne prognozy wartości zadłużenia zawiera APK (aktualizacja planu konwergencji) przesłana do Brukseli w kwietniu 2021 r.
– W 2020 r. dług publiczny wyniósł 47,8% PKB według definicji krajowej i 57,5% PKB według definicji UE. Zadłużenie Polski było istotnie niższe niż dla całej UE (90,7%) i strefy euro (98%). Również przyrost długu publicznego w kryzysowym 2020 r. był w Polsce niższy (11,9% PKB) niż średnia w UE (13,2% PKB). Polska jest jednym z 13 na 27 państw UE spełniającym tzw. kryterium z Maastricht 60% relacji długu do PKB – czytamy w komunikacie.
Bezpieczna struktura długu
MF zapewnia, że struktura długu publicznego jest bezpieczna. Zgodnie ze strategią zarządzania długiem, finansowanie potrzeb pożyczkowych odbywa się przede wszystkim na rynku krajowym, co służy ograniczaniu ryzyka kursowego. Również koszty obsługi długu sektora instytucji rządowych i samorządowych są w Polsce niższe (1,3% PKB w 2020 r.) niż średnia w UE (1,4%).
Polecamy nasze podcasty: