– Rok 2024 zaczął się nieco wolniej niż ubiegły, ale I kw. jest zwykle słabszy. To ok. 20% niższa sprzedaż, która jest związana nie tyle z samym brakiem fundamentalnego popytu na mieszkania, bo luka mieszkaniowa to dalej prawie 1,5 mln mieszkań czy jednostek mieszkaniowych, a raczej oczekiwaniem na kolejne wsparcie dla kupujących oraz pewnym zawahaniem, tych którzy inwestują w mieszkania na wynajem. Inwestorzy zastanawiają się, co może się stać z cenami tych mieszkań i cenami najmu – powiedział Mateusz Bonca, prezes JLL, w rozmowie z ISBnews.TV.
Rynek PRS, czyli rynek mieszkań na wynajem komercyjny cały czas się rozwija, chociaż w jego ocenie trochę przyhamował ze względu na koszty finansowania projektów. W tej chwili w Polsce jest ok. 14 tys. mieszkań, które już działają, a jeszcze w zeszłym roku weszło ich 5 tys.
– Na tym rynku luka jest gigantyczna. Widzimy coraz większe zainteresowanie Polską jako tym miejscem, w którym projekty będą się wydarzały. Jednak dużym wyzwaniem jest podaż. Tak naprawdę to deweloperzy zahamowali swoją produkcję nie będąc pewnymi, co się może wydarzyć – dodał.
Według niego, wszelkie działania regulacyjne wspierały popyt, a nie podaż, co bezpośrednio wpływało na ceny mieszkań.
Serdecznie Państwa zachęcamy do obejrzenia całego materiału wideo.