Duże przedsiębiorstwa włączyły się w pomoc w walce z koronawirusem. Maseczki, rękawiczki, respiratory płyny odkażające … przykładów jest wiele. A jak chronią swoich pracowników? Na ten temat rozmawialiśmy z prezesem KGHM Polska Miedź Marcinem Chludzińskim.
Polecamy: Chludziński, KGHM: rynek zbytu się skurczył, ale nadal produkujemy i eksportujemy
KGHM wraz ze spółkami z Grupy Kapitałowej uruchomiła działania zwiększające bezpieczeństwo pracowników i wspierające służbę zdrowia oraz mieszkańców kraju. Do szpitali i sztabów kryzysowych trafia produkowany przez NITROERG płyn biobójczy i maseczki szyte w KGHM ZANAM, a Fundacja KGHM finansuje zakupy sprzętu medycznego.
– Jesteśmy firmą, która właściwie kompleksowo mierzy temperaturę za pomocą termowizji na wszystkich 25 wejściach do firmy. (…) Stosujemy też przemysłowe odkażanie wszystkich powierzchni, gdzie przebywają ludzie. Mówimy o łaźniach, o lampowniach, mówimy o windach, mówimy o miejscach, gdzie ludzie przebywają w grupach. Oczywiście wszystkie standardy związane z odległościami, tam gdzie to jest możliwe. Dostępne są maseczki. Każdy, kto pracuje czy w hucie, czy w kopalni, może tą maskę pobrać – mówi prezes Chludziński podczas XIX Debaty Eksperckiej ISBnews „Polskie czempiony w okresie globalnego spowolnienia”.
– Także płyn biobójczy, który produkujemy w spółce Nitroerg, jest powszechnie dostępny w wielu miejscach, w wielu przestrzeniach, zresztą dajemy go też pracownikom, żeby mogli zabrać do domów, żeby po prostu najzwyczajniej w świecie tam też mogli zachować zasady, które są rekomendowane przez GIS – dodał.
Podkreślił, że wskaźnik absencji jest mniejszy, niż w roku ubiegłym w tym samym czasie. – Ludzie nie boją się przychodzić do pracy – podsumował.