Constant, PZL: Zazielenianie flot samochodowych to tylko kwestia czasu

– Cała branża finansowa, leasingowa zadaje sobie to samo pytanie, czyli co dalej z programami dofinansowań na pojazdy elektryczne. Tak naprawdę nie wiemy. Program Mój Elektryk powstał w 2021 r. i z założenia dysponował pewną pulą pieniędzy, po to, aby zachęcać przede wszystkim przedsiębiorców do tego, aby włączali do swojej floty samochody elektryczne. Ten system zachęt naprawdę zadziałał, głównie dlatego, że firmy leasingowe zdecydowały wziąć na siebie ciężar przygotowania i procesowania wniosków o dofinansowania. Najczęściej to jest pierwsza rata, wpłata własna, w zależności od tego czy przedsiębiorca decyduje się na określenie ile kilometrów przejedzie w ciągu roku czy też nie, to dofinansowanie mogło być trochę niższe, ok. 18 tys. zł lub wyższe, czyli 27 tys. zł – powiedziała Monika Constant, prezes Polskiego Związku Leasingu, w rozmowie z ISBnews.TV podczas Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi. ISBnews jest partnerem medialnym wydarzenia. 

Pieniądze przeznaczone na wspomniany program bardzo szybko się skończyły, więc projekt musiał być dofinansowany. Doszliśmy do momentu, w którym 960 mln zł zostało skonsumowane. Polski Związek Leasingu spodziewa się, że z początkiem roku 2025 kolejna pula pieniędzy z Krajowego Funduszu zostanie udostępniona dla firm. Takie są zapowiedzi ze strony Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz operatora programu, czyli Banku Ochrony Środowiska. Jednak wciąż brak szczegółów jakie to będą kwoty, czy program będzie funkcjonował na tych samych zasadach co uprzednio.

– W programie Mój Elektryk mówimy głównie o pojazdach osobowych, małych dostawczych, natomiast faktycznie z niecierpliwością czekamy na to, żeby dowiedzieć się na jakich zasadach będzie dofinansowanie pojazdów ciężkich. Tutaj również nie mamy pewności, ani żadnej gwarancji, kiedy program ruszy – dodała.

W opinii ekspertki, część przedsiębiorców będzie przeciągała w czasie podjęcie decyzji zakupu samochodu elektrycznego, dlatego spodziewa się spadku sprzedaży, i być może uruchomienia jej znowu z początkiem 2025 r. Podkreśla, że to pokazuje jak ważna jest stabilna polityka państwa oraz skuteczne dofinansowania. Istotne są również długofalowe działania, które m.in. będą wspierały system ładowania pojazdów.

– Leasing odegra kluczową rolę w gospodarce obiegu zamkniętego. Ułatwiamy otrzymanie dotacji, przedsiębiorca tak naprawdę nie musi nic robić, wystarczy, że deklaruje chęć otrzymania dofinansowania, a firmy leasingowe biorą na siebie ciężar procesowania wniosku, a także późniejszego remarketingu, drugiego życia. Firmy coraz częściej będą starały się, żeby pojazd funkcjonował jak najdłużej oraz na jak najlepszych warunkach, po to, aby dbać o środowisko – podkreśliła.

Podsumowała, że od zielonego ładu nie ma odwrotu i zazielenienie flot to tylko kwestia czasu.

Rozmawiała: Dominika Ostrowska
Wideo: Borys Skrzyński

[