– Alstom od 25 aktywnie bierzemy udział w transformacji polskiej gospodarki, a teraz szykujemy się do przetargów na pociągi dużych prędkości. W Polsce jesteśmy obecni w 11 lokalizacjach, mamy 4000 pracowników i można powiedzieć, że mamy pełne kompetencje – powiedział dyrektor zarządzający Alstom Polska, Sławomir Cyza, w rozmowie z ISBnews.TV.
Według niego kolejnym etapem rozwoju kolei są pociągi wodorowe. W 2018 r. zaczęła się ich komercyjna eksploatacja w Niemczech, testowane są w Holandii i Austrii.
– Nie jest to więc zupełnie nowy produkt, który byśmy chcieli eksperymentalnie wprowadzać na rynku polskim. Jest to produkt, który ma solidne podstawy w eksploatacji. Co ciekawe ich produkcja ruszyła w Chorzowie – zapewnił.
Zdaniem dyrektora, aby realnie na polskie tory taki pociąg mógł wjechać konieczne są do spełnienia dwa warunki. Po pierwsze musi się pojawić klient, który złoży zamówienie. Po drugie to kwestia finansowania czyli przede wszystkim zatwierdzenie KPO.
– Zainteresowanie jest dosyć duże, szczególnie spowodowane tym, że pociągi wodorowe mogą się poruszać po liniach niezelektryfikowanych, a więc mogą zastąpić dotychczasowe pociągi napędzane silnikami diesla. A to znowu jest związane z ochroną środowiska – zapewnił dyrektor.
W jego ocenie Alstom, podobnie jak inne branże, cierpi z powodu zmian cen stali i innych komponentów czy problemów z półprzewodnika. Nie jest to jednak tak duży problem, jak np. w branży IT czy automotive.
– Nasza produkcja jest inna innego rodzaju, mamy długofalowe projekty, inny wolumen. Radzimy sobie z tym z jednej strony współpracując z naszymi dostawcami, a z drugiej strony ustalając produkcję w taki sposób, żebyśmy byli w stanie za każdym razem sprostać oczekiwaniom naszych klientów – podsumował Cyza.
Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud
