– W ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania złotem. Sprzyjają temu okoliczności geopolityczne: inflacja, wojna w Ukrainie, niepokoje na świecie. Przewidujemy tak jak większość analityków że taka sytuacja będzie się jeszcze utrzymywać – mówi Dawid Żołędowski dyrektor zarządzający Mennicy Skarbowej w rozmowie z ISBnews.TV.
Polscy inwestorzy od 2020 roku zauważyli w złocie bezpieczną przystań.
– Zwłaszcza we wschodnich naszych oddziałach obroty wzrosły kilkukrotnie. W zeszłym roku cena uncji złota przekroczyła psychologiczną barierę 9 tysięcy zł za uncję. Teraz cena utrzymuje się na poziomie 8100 zł za uncję – dodaje Dawid Żołędowski.
Złoto nie jest inwestycją krótkoterminową.
– Złoto służy nie do spekulacji tylko do ochrony kapitału w perspektywie wielu lat. Jeżeli chodzi o realizację zysków to trzeba mówić o perspektywie 5 do 10 lat – mówi Żołędowski.
Obserwuje się zainteresowanie złotem zarówno wśród drobnych jaki i dużych inwestorów.
– Największą popularnością cieszy się gramatura jednej uncji. Duża sprzedaż jest też na sztabkach stu gramowych. Im więcej gramów złota kupujemy tym cena jest bardziej atrakcyjna – dodaje Dawid Żołędowski.
Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud