Duber-Stachurska, PARP: Mamy do rozdysponowania 2,9 mld euro funduszy unijnych na innowacje

– Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości dystrybuuje środki z bardzo wielu funduszy, w ramach bardzo wielu ścieżek, więc trudno określić jednym zdaniem czy ich absorpcja jest dobra, wystarczająca czy słaba. Są instrumenty, gdzie ta absorpcja jest bardzo wysoka, ale prawdą jest, że mamy parę instrumentów, w tym największy Smart, gdzie absorpcja odbiega od poziomu, jakiego byśmy sobie wszyscy życzyli – powidziała Katarzyna Duber-Stachurska, prezes PARP w rozmowie z ISBnews.TV.

Jej zdaniem, jest pewien poziom frustracji, widoczny po stronie publicznej i po stronie prywatnej, więc wszyscy muszą zastanowić się, jak uczynić te instrumenty bardziej dostępne i odpowiadające potrzebom zainteresowanych.

– Bardzo wielu przedsiębiorców nie do końca rozumie, jaki cel jest przed nimi stawiany i stąd czasem niezrozumienie, dlaczego środki nie zostały im przyznane. O ile w bankach, gwarancje oferowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego, są produktami dla ich klientów, i pomagają, wspierają i rozszerzają możliwość finansowania, to tu mówimy o projektach, które są jeszcze niebankowalne, które są jeszcze na wcześniejszym etapie – dodała.

Instrument Smart jest trudny, ale PARP podpisała już umowy z około 300 przedsiębiorcami, a więc widać, że takie projekty są i są także środki, by je finansować w ramach funduszu europejskich.

– Docelowo na cały instrument przeznaczone mogą być nawet 2,9 mld euro. Będziemy te środki wprawdzie dość elastycznie przesuwać na potrzeby pokrewne, ale pierwotna alokacja to właśnie 2,9 mld euro. Mammy jednak bardzo wysoką minimalną kwotę wsparcia i w obecnym naborze kwota, o jaką może wnioskować przedsiębiorca, to jest 3 mln zł, ale dofinansowane może być aż do 90% wartości projektu – podsumowała Duber-Stachurska.

[