– W Polsce mamy bardzo dobre praktyki i regulacje w zakresie liczenia zdolności kredytowej, mamy rekomendację S, które nakazują w tradycyjny sposób wyliczyć zdolność kredytową, weryfikować koszty życia i zbadać stabilność dochodów. To powoduje, że nie jesteśmy silnie narażeni na wysoką szkodowość kredytów -powiedział wiceprezes Pekao SA Marcin Gadomski, w rozmowie z ISBnews.TV.
Wiceorezes zauważył, że udział kredytów powyżej 500 tys. zł rocznie od wielu lat był amortyzowany przez spadek stóp procentowych, ale ich wzrost może spowodować, że ujawnią się pewne problemy z pewną grupą klientów. Głównie tych, którzy właśnie wzięli kredyty konsumenckie na bardzo wysokie kwoty.
– Tutaj można się zastanawiać czy nie należało by zoptymalizować procesów oceny takich klientów w całym sektorze bankowym, być może wprowadzić mechanizmy zapobiegające impulsywnemu kredytowaniu się. Na przykład przy kwotach powyżej 100 tys. zł można wydłużyć czas, który musi upłynąć pomiędzy pozytywną decyzją kredytową a podpisaniem umowy, żeby konsument mógł się zastanowić czy on na pewno potrzebuje tego kredytu – dodał.
Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud
