– Po długich latach dobrego prosperity na rynku IT obserwujemy w mediach fake newsy, mówiące o końcu eldorado i dewaluacji zawodu programisty, opanowaniu branży przez sztuczną inteligencję. Jednym słowem jest źle, a może być tylko jeszcze gorzej. Musimy jednak pamiętać o tym, że cały rynek IT jest właściwie skazany na ciągły rozwój i nie widzę żadnej możliwości, która mogła by ten rozwój zatrzymać lub tylko spowolnić go w jakimś dłuższym okresie czasu – powiedział członek zarządu i współzałożyciel SoftUni Polska w rozmowie z ISBnews.tv.
Według niego potrzeby ludzkie rosną, IT wchodzi do coraz nowych elementów życia, więc dalszy rozwój rynku wydaje się bezdyskusyjny. Ponadto cały ten aspekt można by w dzisiejszych czasach rozpatrywać na trzech płaszczyznach. Mowa tutaj o wiodących wyzwaniach, które mają miejsce w danym czasie dla rynku IT, druga sprawa to są oczywiście skutki spowolnienia gospodarczego, jakie obserwujemy ostatnio i bezpośrednio z tego wynikający o sytuacja, a raczej jej zmiana na rynku pracy.
– Dlatego, biorąc pod uwagę dynamiczne zmiany, nieustannie rosnącą i zmieniającą się pulę tematów można powiedzieć z całą pewnością, że rynek będzie trwał, będzie się rozwijał, będzie rósł I to jest właśnie ta prostsza część odpowiedzi na na pytanie o o przyszłość rynku IT. Trudniejszą częścią jest odpowiedź na pytanie co będzie tematami wiodącymi w następnych pięciu latach. Tego niestety nie wie, nie podejmie się prognozowania – dodał Gawroński.
Ekspert nie ma wątpliwości, że rozwój będzie kontynuowany i sytuacja powinna się stabilizować już w przyszłym roku, o ile nie wydarzą się jakieś nowe globalne tragedie.
– Trzecia sprawa to rynek zatrudnienia, który odwrócił się o 180 stopni i zmienił się z rynku pracownika w rynek pracodawcy. Mamy rzeszę wolnych programistów, którzy bardzo starają się o zatrudnienie, ale muszą teraz o wiele lepiej się pokazać, o wiele dłużej poczekać i dostarczyć przede wszystkim dowodów na swoje doświadczenie – podsumował.
Na pełną analizę zapraszamy do materiału wideo.