– W naszych przygotowaniach kluczowa jest rola fizjoterapeutów, odpowiednie odżywienie ale i przygotowanie fizyczne. I to oczywiście nie byłoby możliwe, gdyby nie środki finansowe, co wiąże się oczywiście ze sponsorami – powiedziała mistrzyni olimpijska, Małgorzata Hołub-Kowalik, w rozmowie z ISBnews.TV.
Lekkoatletka podkreśliła, że w sporcie mniej popularnym niż np. piłka nożna, trwa cały czas walka o sponsorów. Niestety samo wsparcie Polskiego Komitetu Olimpijskiego nie wystarczy.
– Wsparcie PKN Orlen dla nas ma kluczowe znaczenie, a pieniądze, które otrzymujemy od koncernu w formie kontraktów, to jest jedna część. Poza tym otrzymujemy nagrody za medale – dodała.
Poza PKN Orlen mistrzyni współpracuje także z New Balance oraz Nissanem. Później te środki można wykorzystać w przygotowaniach, ale też zainwestować.
– W moim przypadku zainwestowałam w nieruchomości czyli mieszkanie i dom. Oczywiście w dalszym ciągu poszukujemy sponsorów, by utrzymać się na takim poziomie czy rozwijać środki finansowe są niezbędne – podsumowała Kowalik-Hołub.