Ostatnie dwa wyrokui Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (kredytów frankowych i zwrotu opłat i prowizji z kredytów konsumenckich) będą miały negatywny wpływ na sektor bankowy – uważa Włodzimierz Kiciński, wiceprezes Związku Banków Polskich.
Wydaje się, ze najpoważniejsza kwestia została wyjaśniona, więc nie będzie zamiany zobowiązań frankowych na złote i naliczanie odsetek według stopy LIBOR CHF. To rozwiązanie było dramatyczne dla sektora bankowego, i niesłuszne, wydaje się, ze absurdalne. To zostało przekreślone wyrokiem trybunału sprawiedliwości w UE – mówi Włodzimierz Kiciński w rozmowie z ISBnews.TV.
Jego zdaniem dalsze kroki będą zależały od polskich sądów. Najważniejszą sprawą będzie rozstrzygnięcie, czy mamy do czynienia z klauzulami abuzywnymi w umowach kredytowych, czy też nie. I to wcale nie jest takie oczywiste.
Nawiązując do wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE nr. 383 z tego roku, w którym trybunał wypowiedział się w sprawie zwrotu opłat i prowizji w przypadku przedterminowej spłaty kredytu przez kredytobiorcę Kiciński stwoerdził:
To może być dosyć poważna kwestia z punktu widzenia nie tylko polskiego systemu bankowego, ale także banków, które działają w całej UE.
Jeśli banki będą musiały zwracać opłaty, będziemy mieli do czynienia „podrożeniem kredytów konsumenckich”. Dlaczego tak się będzie działo?
Foto: pixaby
wideo: Borys Skrzyński