– Do 2035 roku wszystkie samochody osobowe i dostawcze będą musiały być zeroemisyjne. Natomiast w przypadku pojazdów ciężkich, propozycją jest, aby 90% było zeroemisyjnych do roku 2040 – powiedział Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego w rozmowie z ISBnews.TV podczas Ogólnopolskiego Szczytu Gospodarczego. ISBnews było partnerem medialnym.
Według niego należy postawić w Europie na produkcję pojazdów elektrycznych, które w części będą objęte różnymi dotacjami. Na europejskim rynku motoryzacyjnym oczekuje się, że produkty będą konkurencyjne wobec tych pochodzących z Chin oraz innych części świata.
– Obok produkowanych pojazdów elektrycznych alternatywą będą wodorowe, które są uznawane jako zeroemisyjne. Wobec tego infrastruktura wodorowa w Polsce zaczyna się rozwijać. Ciężko ocenić jaką część zeroemisyjnego rynku motoryzacyjnego będą stanowiły te samochody – podsumował prezes.