Jakub Farys, PZPM: Za wcześnie na normalność w przemyśle motoryzacyjnym

ENFI 2024

 – W ostatnim czasie łatwiej jest kupić nowy samochód. Poprawiła się bowiem nieco dostępność półprzewodników na rynku. Niestety za wcześnie jeszcze jest by mówić, że produkcja samochodów wróciła do normalności – mówi Jakub Faryś prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego w rozmowie z ISBnews.TV.

Niepokoi fakt, że sporo klientów, którzy zdecydowali się na zakup samochodu i poczekanie na jego dostawę wycofuje się z zamówienia.

– Obawiamy się, że z powodów nienajlepszej koniunktury gospodarczej będziemy sprzedawać niestety mniej samochodów. Rośnie natomiast zainteresowanie samochodami z napędem elektrycznym. Na te pojazdy też trzeba niestety dziś dosyć długo czekać – dodaje Jakub Faryś.

Problemy z łańcuchami dostaw które powstały z powodu pandemii nadal występują.

– Branża motoryzacyjna jest najbardziej zglobalizowanym przemysłem a samochód składa się z kilkunastu a nawet kilkudziesięciu tysięcy części. Te części muszą w jednym momencie zostać zamontowane w samochodzie i to wciąż nie jest takie proste – mówi prezes PZPM.

W latach 2020 – 2021 branża notowała ponad 20% wzrosty.

– W tym roku obserwujemy spory, bo ponad 20% spadek sprzedaży samochodów ciężarowych i dostawczych. Dziś trudniej przedsiębiorca podejmuje decyzję o zakupie nowego pojazdu dla firmy – dodaje Jakub Faryś.

Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud

[