– Dzięki rekomendacji KNF zwiększyła się znacząco kwota dostępnego kredytu dla indywidualnych osób średnio o 16%. W poszczególnych bankach te kwoty bardzo różnie się zmieniły. KNF zgodziła się na obniżenie buforu bezpieczeństwa z 5 punktów procentowych do 2,5 – mówi Jarosław Sadowski główny ekonomista Expander Advisors w rozmowie z ISBnews.TV.
Rekordzistą jest Millennium, w którym wzrost to aż 26%. Dla przykładu rodzina z dwójką dzieci i dochodem 10 000 zł netto może uzyskać 630 000 zł, czyli aż o 130 000 zł więcej niż w lutym.
– Nie wszystkie banki obniżyły bufor do minimalnego dozwolonego poziomu 2,5 pkt. proc. Poza tym bardzo dużo zależy od dochodów kredytobiorcy. Największe wzrosty dostępnej kwoty dotyczą oczywiście osób o wysokich dochodach. Poza tym znaczący wpływ na zdolność kredytową ma też zmiana oprocentowania. Jeśli bank je obniżył, to wpłynęło to na wzrost dostępnej kwoty kredytu – dodaje Jarosław Sadowski.
Millennium obniżył nie tylko bufor, ale też oprocentowanie.
– Dla kredytów ze stawką stałą i wkładem własnym 10% oprocentowanie spadło z 9,3% do 8,8%. W rezultacie dostępna kwota kredytu dla małżeństwa z dwójką dzieci i dochodem 10 000 zł wzrosła aż o 130 000 zł (z 500 000 zł do 630 000 zł). Przy niższych dochodach wzrost kwotowy jest oczywiście mniejszy. Dla pary bez dzieci, z dochodem 6000 zł netto dostępna kwota wzrosła o 70 000 zł (z 267 000 zł do 337 000 zł). – mówi analityk.
Duże wzrosty procentowe (po 18%), sugerujące maksymalne dozwolone obniżenie bufora, pojawiły się też w Alior Banku i ING Banku Śląskim. Większych zmian nie widać w PKO BP i mBanku, ale prawdopodobnie i one niedługo wprowadzą niższy bufor.
Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud