– Spadków cen przed Świętami Wielkanocnymi nie możemy się spodziewać. Jeśli chodzi o takie produkty jak jaja, mąka czy pieczywo odczujemy dość wysokie ceny. Dopiero koniec trzeciego kwartału i czwarty to wyhamowanie dynamiki wzrostu cen – mówi Justyna Rybacka, ekonomistka Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni w rozmowie z ISBnews.TV.
Dane GUS sugerują, że wzrost cen wyhamował.
– Chcę przestrzec przed zbytnim optymizmem, bo odnosimy się w statystyce do lutego 2022 roku. Wtedy już ceny mocno rosły i mamy do czynienia z efektem bazy – dodaje Rybacka.
Warzywa są obecnie bardzo drogie, bo część dostępnych na rynku towarów jest importowana.
– Prawdopodobnie jest to sytuacja czasowa spowodowana tym, że nie jesteśmy w sezonie. Za chwilę będziemy cieszyć się z naszych lokalnych produktów i będzie wtedy taniej. Choć trzeba mieć na uwadze, że nie wiemy, jak zachowa się pogoda – prognozuje Justyna Rybacka.
Według cyklicznego raportu pt. „INDEKS CEN W SKLEPACH DETALICZNYCH”, autorstwa UCE RESEARCH i Wyższych Szkół Bankowych, w lutym br. ceny poszły w górę średnio o 20,8% rdr. Tak wykazała analiza ofert ponad 37 tys. sklepów detalicznych oraz cen 100 najczęściej kupowanych przez konsumentów produktów. W styczniu, wg tej samej metodologii, wzrost wyniósł dokładnie 20%, w grudniu – 24,8%, a w listopadzie – 25,8% rdr.
Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud