Kaucje za opakowania z tworzyw sztucznych? Nie ma przepisów, rynek czeka …

Tomra widzi perspektywy rozwoju na polskim rynku, jednak kluczowym warunkiem jest wprowadzenie legislacji z zakresu gospodarowania odpadami, w tym wdrożenie dyrektywy w sprawie ograniczenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko (tzw. dyrektywy single-use plastics) i wprowadzenia systemu kaucyjnego dla opakowań – poinformowała wiceprezes ds. relacji z rządem Anna Sapota w rozmowie z Kamilą Wajszczuk. 

– Branża gospodarowania odpadami stoi przed wieloma wyzwaniami, ponieważ pojawiają się kolejne wymagania unijne, dotyczące z jednej strony poziomów recyklingu, z drugiej strony też poziomów dotyczących zbierania odpadów w latach 2030-35. Natomiast w ramach dyrektywy single-use plastics pojawiają się wymagania dotyczące zbierania np. plastikowych butelek po napojach. To jest ten rynek, na którym aktywnie działa nasza firma. I widzimy, że to będzie ogromne wyzwanie: z jednej strony dla państwa – implementacja odpowiednich ram prawnych, a z drugiej strony dla interesariuszy – powiedziała Sapota w rozmowie z ISBnews.TV.

Jej zdaniem, konieczne jest stworzenie infrastruktury, ustalenie ról dla wszystkich interesariuszy oraz znalezienie źródeł finansowania. Wskazała też, że firmy, np. producenci napojów, mają dużą świadomość obowiązków, wynikających czy to z rozszerzonej odpowiedzialności producenta, czy właśnie z dyrektywy single-use plastics. Są oni bardzo zainteresowani tym, żeby stworzyć efektywny system.

– A z drugiej strony wiedzą, że to jest duże wyzwanie. Im szybciej będziemy wiedzieć, jaka jest baza legislacyjna, jakie są ramy prawne, tym szybciej będziemy w stanie zacząć realizować te poziomy. To nie jest już kwestia 10-15 lat, to jest kwestia 'na już’. Dyrektywa single-use plastics stawia nam cele na rok 2024. To nie jest dużo czasu. Myślę, że rozwój rynku odpadowego zawsze jest dla Tomry zawsze możliwością. W zakresie maszyn do sortowania odpadów Tomra działa już w Polsce ponad 10 lat. I uważamy, że to jest rynek, który cały czas się może rozwijać – powiedziała wiceprezes.

Tomra powstała w 1972 roku jako firma zajmująca się projektowaniem produkcją oraz sprzedażą maszyn umożliwiających zwrot butelek po napojach. Obecnie posiada ponad 100 tys. urządzeń sortujących na 80 rynkach na całym świecie. W 2019 roku przychody firmy wyniosły ok. 9.3 mld NOK. Grupa zatrudnia 4.5 tys. pracowników i jest notowana na giełdzie papierów wartościowych w Oslo. Tomra jest obecna w Polsce od ponad 10 lat. Doradza i dostarcza na lokalny rynek rozwiązania w zakresie sortowania i gospodarki odpadami. Ponadto, w Mysłowicach działa fabryka produkująca maszyny Tomra eksportowane na rynki europejskie. Obecnie w zakładzie zatrudnionych jest około 500 pracowników.

Kamila Wajszczuk (ISBnews/ ISBnews.TV), foto/wideo: Borys Skrzyński

Rozmowa z Anną Sapotą dostępna na naszym kanale SoundCloud

 

[