– Gdyby spróbować ocenić rozpoczynający się rok 2024, to dla gospodarki jest obiecujący, a dla rynków finansowych świetny. W Polsce obserwujemy pierwsze sygnały przyspieszenia gospodarczego, więc aktualne pozostają prognozy o wzroście PKB do poziomu 3% – mówi Marcin Kiepas, analityk Tickmill, w cotygodniowym komentarzu dla ISBnews.TV.
Według niego, inflacja spada nieco szybciej niż zakładali analitycy. Podkreśla jednak, że w drugiej połowie roku odbije, choć nie powinno być to zbyt dynamiczne. Jego zdaniem, balansujemy na granicy dużego optymizmu, ponieważ na warszawskiej giełdzie indeksy wielokrotnie poprawiły swoje rekordy.
– Złoty nadal pozostaje mocny, o czym świadczy kurs euro-złoty pozostający blisko poziomu 4,30. Prawdopodobnie w dalszej części roku będzie się umacniać – dodaje.
W pierwszym tygodniu marca odbędzie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, podczas którego Rada będzie uwzględniała najnowsze prognozy inflacji i PKB dla polskiej gospodarki. W tym roku nie należy oczekiwać zmian stóp procentowych.