Ostatni tydzień przyniósł spadkową korektę na rynkach akcji, niewielką zmienność na rynku dolara, aczkolwiek w kierunku jego osłabienia oraz spore wahania, zwłaszcza w pierwszej części tygodnia, na rynku złotego. Przede wszystkim tydzień przyniósł spadki cen ropy do najniższego poziomu od roku, co z pewnością tworzy dobre otoczenie dla spadku inflacji na całym świecie – mówi Marcin Kiepas analityk Tickmill w rozmowie z ISBnews.TV
Jego zdaniem mijający tydzień były upłynął spokojnie, ponieważ inwestorzy wyraźnie czekali na to, co wydarzy się w kolejnym tygodniu, a będzie to w tydzień banków centralnych. W środę 14 grudnia o stopach procentowych będzie decydował amerykański Fed, a rynek jest przekonany o 50-pkt podwyżce stóp. W czwartek decyzje podejmą min. EBC, banki centralne w Wielkiej Brytanii, Szwajcarii oraz Norwegii i także w ich wypadku należy liczyć się z podniesieniem poziomu stóp.
– W kolejnym tygodniu pojawią się także kolejne dane makroekonomiczne i będą one ostatnim mocnym akordem w 2022 r. W kolejnych tygodniach rynki już ugrzęzną w świątecznym marazmie i na rynkach powinno być w miarę spokojnie. Aktywny handel wróci dopiero po nowym roku, począwszy od 2 stycznia – podsumował Kiepas.
Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud
