Tylko jednego dnia 22 lipca 2020 roku na świecie potwierdzono niemal 300 tys. nowych infekcji SARS-CoV-2. Liczby nie pozostawiają złudzeń, dynamika COVID znacząco przyspiesza. Łączna liczba pozytywnych testów przekroczyła 15 milionów, a każdy dodatkowy milion pojawia się coraz szybciej – obecnie co około 4-5 dni.
– W Polsce mamy dziennie 9-10 zachorowań potwierdzonych testem na 1 mln mieszkańców, czyli 20 razy mniej. Nie oznacza to, że sytuacja jest dobra, ponieważ w zasadzie od samego początku pandemii mamy te same wyniki. I teraz można dyskutować, czy te 400 przypadków dziennie to prawdziwa wartość, bo w moim odczuciu cały czas jesteśmy w tej samej fali, absolutnie z niej nie wyszliśmy. I nie można powiedzieć, czy jesteśmy przed szczytem, czy po szczycie – stwierdził Mariusz Gromada, matematyk, statystyk, dyrektor Departamentu Customer Intelligence w Banku Millennium w rozmowie z ISBnews.TV. Ekspert analizuje dane dotyczące COVID-19 w Polsce i na świecie od marca br.
Dla porównania polecamy wcześniejszą analizę Taktyka Polski w walce z koronawirusem jest skuteczna? Rozwój pandemii jeszcze przed nami
Obie Ameryki przegrywają walkę z koronawirusem
Od początku czerwca Stany Zjednoczone doświadczają systematycznego wzrostu nowych potwierdzanych zakażeń – obecnie przybywa ich w tempie około 200 dziennie na milion mieszkańców. Z podobną sytuacją boryka się Brazylia – tu przyrost wynosi około 175 dziennie na milion mieszkańców.
