Marcin Kiepas, Tickmill: Mimo rosnącej inflacji, w polskiej gospodarce są powody do optymizmu

ENFI 2024

– Powoli zbliżamy się do końca wakacji, więc to dobry moment, żeby podsumować sierpień na rynkach finansowych. A był to miesiąc gorący, nie tylko jeżeli chodzi o pogodę i temperatury, ale również na rynkach, który rozpoczął się od sporej wyprzedaży akcji na giełdach – mówi Marcin Kiepas, analityk Tickmill, w cotygodniowym komentarzu dla ISBnews.TV.

Jego zdaniem, wyprzedaż przywędrowała z Azji, głównie za sprawą załamania giełdy w Tokio. Tyle tylko, że inwestorzy dość szybko doszli do wniosku, że te spadki to jest dobra okazja, żeby akcje kupić. No faktycznie tak się stało, w efekcie aktualnie po spadkach z początku miesiąca zostało już tylko wspomnienie.

– Sierpień był również dobrym miesiącem dla złotego, polska waluta pozostawała mocna, zwłaszcza w relacji do dolara, a kurs pary w okolicach 3,80 oznacza, że dolar do złotego był najtańszy od trzech lat – dodał.

Według niego, jeżeli chodzi o gospodarkę, to tutaj aż tak dużo optymizmu nie było, ale jednak ogólna wymowa prezentowanych w ostatnich tygodniach danych jest pozytywna. Dane miesięczne potwierdzają, że polska gospodarka wraca na ścieżkę wzrostu gospodarczego, bardzo pozytywnie zaskoczyły wyniki dane o PKB za II kw.

– Niestety przez najbliższe kilka miesięcy będzie się to wiązało z wyższą inflacją, a ceny zacznią spadać gdzieś w drugiej połowie przyszłego roku. To jest jedna z tych rzeczy, która może troszeczkę niepokoić, ale można zachować tę nutkę optymizmu patrząc na PKB i wyniki spółek – podsumował Kiepas.

Więcej w materiale wideo.

[