Marcin Kosieniak, RRJ Group: Inwestor stawia na zeroemisyjność budynków

ENFI 2024

 – Inwestorzy wymuszają zeroemisyjne budynki z kilku względów. Po pierwsze mamy bardzo wysokie koszty energii. Po drugie nakłaniają do tego coraz częściej unijne i krajowe przepisy. Firmy coraz częściej zastanawiają się nad tym w jakim stopniu zeroemisyjność wpływa na oszczędności w eksploatacji – mówi Marcin Kosieniak, projektant i współwłaściciel biura projektowego PM Projekt, ekspert RRJ Group w rozmowie z ISBnews.TV.

Dążenie do zeroemisyjności to nie jest droga przez mękę.

– Od dłuższego czasu już znamy te systemy i trendy które wprowadzane są w budownictwie. Regulacje prawne, w tym także unijne dyrektywy zobowiązujące firmy do realizacji celów zrównoważonego rozwoju, wymusiły zmiany, które najlepiej widać na rynku nieruchomości przemysłowych – dodaje Kosieniak

W przypadku nowych inwestycji – zwłaszcza na rynku przemysłowym, ale nie tylko – ekologiczne rozwiązania, oszczędzające zarówno energię, jak i wodę to nierzadko także wymóg inwestorów. Dlaczego?

– Bo ekologiczne certyfikacje znacząco podnoszą cenę np. dla przyszłych najemców – zwraca uwagę Marcin Kosieniak.

Zdaniem eksperta inwestorzy powinni też brać pod uwagę fakt, że inwestycje budowlane już za kilka lat będą musiały mieć podwyższone normy emisyjności.

– Ostatnie wydarzenia geopolityczne w tym wojna W Ukrainie i co za tym idzie istotny wzrost cen energii bardzo przyspieszyły myślenie inwestorów o zeroemisyjności – dodaje ekspert RRJ Group.

Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud

[