– Złoty jest nieco słabszy, co może dziwić osoby, które oczekiwały większego optymizmu na rynku finansowym w związku z zaprzysiężeniem nowego rządu. Powstaje pytanie, czy punkt dotyczący odwołania prezesa NBP zostanie poruszony w najbliższych tygodniach, ponieważ może być to pretekst do tego, by polska waluta się osłabiła – mówi Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ, w rozmowie z ISBnews.TV.
W tym tygodniu czekają nas ważne wyniki FED oraz Europejskiego Banku Centralnego. Według niego, rynek ostatnio oczekiwał dość dużych posunięć FED w przyszłym roku i nie tak dawno zakładano pięć obniżek stóp procentowych. Po danych z amerykańskiego rynku pracy zaczęto mówić już o czterech obniżkach zaczynających się od maja.
– Istnieje pretekst, aby dolar nieco zyskał, co może mieć przełożenie na sytuację w kraju. Kursy pary dolar złoty może wynosić 4,10 zł – podsumował.
Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud
