Marek Rogalski, DM BOŚ: W tym tygodniu ważna będzie lipcowa inflacja CPI

– Ubiegły tydzień przyniósł wahania notowań złotego. W ślad za tym co działo się na rynkach globalnych. Piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy doprowadziły w pewnym momencie do wyraźniejszego osłabienia dolara. W poniedziałek dolar odrabia straty, chociaż skala odbicia nie jest duża — mówi Marek Rogalski główny analityk walutowy DM BOŚ w rozmowie z ISBnews.TV

Po lepszych danych ADP oczekiwania, co faktycznego odczytu NFP były wyższe, niż formalne 200 tys., stąd też efekt rozczarowania był większy.

– Same dane nie były jednak szczególnie złe — stopa bezrobocia spadła do 3,5 proc., a nadal dość wysoka pozostała dynamika płac (4,4 proc. r/r). W efekcie wątek jesiennej podwyżki stóp procentowych przez FED nie został zamknięty — dodaje Marek Rogalski.

W tym tygodniu ważna będzie lipcowa inflacja CPI, którą poznamy w czwartek o godz. 14:30.

– Nawet jeżeli teraz będzie ona zgodna z oczekiwaniami, to i tak będzie to jej odbicie do 3,3 proc. r/r z 3,0 proc. r/r. Warto mieć też na uwadze fakt ostatnich zwyżek cen ropy, które w kolejnych miesiącach mogą podbijać presję inflacyjną — mówi Rogalski.

Dzisiaj w przestrzeni G-10 najsłabiej wypadają CHF i JPY. Jen osłabił się w kontekście komentarza byłego szefa resortu finansów (Mr.Yen), którego zdaniem szanse na fizyczną interwencję przy obecnych poziomach USDJPY są niewielkie. Najbardziej stabilne są waluty Antypodów (AUD i NZD).

Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud

[