Marek Rogalski, DM BOŚ: Wkrótce koniec mocnego złotego, idziemy ku 4,70 za euro

ENFI 2024

– Ostatnie dni pokazują, że złoty jest dalej mocny, chociaż jego aprecjacja hamuje. To są być może ostatnie dni z mocnym złotym, gdyż na rynkach światowych pomału zmienia się koniunktura wokół dolara – mówi Marek Rogalski główny analityk walutowy DM BOŚ w rozmowie z ISBnews.TV

Jego osłabienie, jest efektem zmiany oczekiwań wobec Europejskiego Banku Centralnego. W weekend jego prezes przyznał, że okres podwyżek stóp ma się ku końcowi. Tymczasem członkowie FED mówią o tym, że inflacja pozostaje wysoka, więc chcą obserwować i czekać. Tak więc by FED zaczął obniżki stóp we wrześniu, na rynkach musi się pojawić wstrząs, coś co uderzy w giełdy, zwiększy ryzyko.

– W kraju ostatnie posiedzenie RPP pokazało, że gdzieś są pierwsze sygnały do potencjalnych obniżek stóp na jesieni, ale mam wrażenie, że jednak ku temu jest daleko. Inflacja wciąż pozostaje wysoka, jutro poznamy inflację bazową za maj i tu jest problem. Podobnym są kolejne obietnice wyborcze czyli znów większe wydatki – dodał Rogalski.

Jego zdaniem problem z inflacją może stać się w perspektywie średnioterminowej problemem dla złotego. Poziom jego równowagi to nie jest 4,40 za euro, ale bardziej 4,70.

– Więc kierunek na najbliższe miesiące dla pary eurozłoty jest wzrostowy, a nie spadkowy – podsumował analityk.

Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud

[