Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, ujednolicenie składki zdrowotnej dla wszystkich podatników niezależnie od tego, czy są zatrudnieniu na umowę o pracy, czy umowę cywilno-prawną oraz podniesienie kwoty drugiego progu podatkowego (32%) do 120 tys. zł z obecnych 85,5 tys. zł – to pakiet zmian podatkowych przygotowany przez Ministerstwo Finansów. Łącznie te trzy zmiany zaprezentowanego dziś Nowego Ładu będą miały negatywny wpływ na budżet państwa w wysokości 7,5 mld zł – poinformował ISBnews.TV wiceminister finansów Jan Sarnowski.
– Polska jest ewenementem w skali europejskiej, ponieważ jest krajem, w którym zatrudnienie na umowę o pracę wciąż jest opodatkowana wyżej niż umowy cywilno-prawne umowy – powiedział Sarnowski w rozmowie z ISBnews.TV
Wyjaśnił, że na podniesieniu kwoty wolnej od podatku skorzystają pracownicy, ponieważ zapłacą niższy podatek. – To także niższy klin podatkowo-składkowy, niższe koszty zatrudnienia, czyli niższy koszt pracownika dla pracodawcy. Oznacza to wzrost atrakcyjności Polski jako miejsca do inwestowania właśnie dzięki niższym kosztom zatrudniania Polaków w biznesach – dodał.
Sarnowski przypomniał, że kwota wolna od podatku rośnie od kilku lat i teraz będzie realizowany ostatni etap tego procesu.
– Jeszcze 5-6 lat temu kwota wolna od podatku wynosiła niewiele ponad 3 tys. zł rocznie. W roku 2016 podnieśliśmy ją dla najmniej zarabiających do 6,6 tys. zł . Następnie w 2018 roku podwyższyliśmy ją do 8 tys. zł. Następnym krokiem było wprowadzenie PIT 0% dla osób do 26 roku życia oraz obniżyliśmy o 1 pkt proc. pierwszy próg skali podatkowej do 17 z 18%. Teraz jest ostatni etap tego procesu, który będzie polegał na tym, że wysokość kwoty wolnej od podatku zostanie ustalona na poziomie 10-krotnie wyższym niż 5 lat temu a mianowicie 30 tys. zł. Oznaczać to będzie, że nie będzie podatku PIT od płacy minimalnej i aż 2/3 emerytów w ogóle nie zapłaci podatku – wyjaśnił wiceminister.
– Drugi krok to podniesienie drugiego progu podatkowego. Podatnicy zapłacą 32% podatku dopiero od kwoty powyżej 10 tys. zł miesięcznie, czyli z 85 tys. zł do 120 tys. zł rocznie – dodał.
Sarnowski podkreślił, że jest jeszcze trzeci element zmian, który dotyczy ujednolicenia zasad rozliczania składki zdrowotnej. – Nadal będzie ona wynosiła 9%, ale od tej samej podstawy oskładkowania dla wszystkich podatników bez względu na to, czy prowadzą działalność gospodarczą, czy mają umowę o pracę – wyjaśnił.
Jego zdaniem, na zmianach rozliczenia składki zdrowotnej nie będą traciły osoby należące do klasy średniej.
– Największymi beneficjantami będą osoby zarabiające do 1,5 płacy minimalnej, czyli do ok. 6 tys. 600 zł. Poprzez odpowiednie zmoderowanie zmian wyższego podatku nie zapłaci żaden pracownik, który osiąga dochody na poziomie do 11 tys. zł miesięcznie – podkreślił Sarnowski.
Wiceminister jest przekonany, że dzięki pakietowi zmian podatkowych zmniejszy się opłacalność zatrudniania na umowy cywilno-prawne tzw. „śmieciowe”. – W wyniku zmian niższe podatki zapłaci aż 60% pracowników oraz 40% osób na działalności gospodarczej – powiedział.
Zaznaczył, że wszystkie trzy elementy pakietu, czyli podniesienie kwoty wolnej od podatku, zmiany dotyczące drugiego progu progresji oraz zamiany dotyczące składki zdrowotnej będą miały negatywny wpływ na budżet państwa w wysokości 7,5 mld zł.
– Są to dodatkowe środki, które trzeba będzie do całej tej reformy dopłacić, natomiast są to również te środki, które pojawią się w budżecie państwa właśnie dzięki dobrej koniunkturze gospodarczej oraz pozytywnym zmianom na rynku, których oczekujemy w przyszłym roku – wyjaśnił.
Polecamy nasze podcasty