– Wiele osób zastanawia się czy drastyczne wzrosty rat kredytowych z którymi mamy do czynienia od października zeszłego roku są już za nami. Moim zdaniem widać światełko w tunelu dla polskich kredytobiorców – mówi Paweł Rudzik, Menadżer Produktu, Credipass w rozmowie z ISBnews.TV.
Tym razem RPP podwyższyła po raz 10 stopy procentowe, ale tylko o 50 pb.
– Tylko, bo wielu ekonomistów spodziewało się wyższego wzrostu, nawet dwukrotnie. Pojawiały się też głosy o możliwej podwyżce o 125 pb jak to miało miejsce w Czechach – mówi Paweł Rudzik.
Horror dla kredytobiorców może się już kończyć, bo widać to już na przykładzie stawek WIBOR.
– WIBOR 6M spadł z 7,43% do 7,31% a 3M z 7,14% do 7% – dodaje Rudzik.
Wakacje kredytowe mogą przynieść ulgę dla wielu kredytobiorców złotowych, ale przeszkodą w walce z inflacją.
– Wakacje kredytowe działają wbrew polityce RPP, która stara się ściągnąć z rynku pieniądz a wakacje kredytowe ten pieniądz dosypują – zauważa Paweł Rudzik.
Zdaniem eksperta nie ma idealnego rozwiązania w temacie stałego lub zmiennego oprocentowania kredytów.
– Oprocentowanie zmienne i stałe jest teraz na zbliżonym poziomie. Zablokowanie sobie stałego oprocentowania na dzisiejszych poziomach może w przyszłości być pewną pułapką – przestrzega Paweł Rudzik.
Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud