Jarosław Pinkas złożył rezygnację z pełnienia funkcji Głównego Inspektora Sanitarnego. W połowie września br. w rozmowie z ISBnews.TV zapowiadał m.in. rewolucję cyfrową w inspekcji sanitarnej. Dzisiaj miał złożyć wyjaśnienia odnośnie różnic w sprawozdawczości nowych zakażeń prowadzonych przez powiatowe i wojewódzkie stacje sanepidu – rozbieżności sięgają kilkuset przypadków. Problem dotyczył głównie Mazowsza i Śląska.
„Ze względu na gwałtowne pogorszenie się stanu mojego zdrowia i konieczność podjęcia leczenia zmuszony jestem zrezygnować z pełnienia funkcji Głównego Inspektora Sanitarnego. Decyzję o złożeniu dymisji podjąłem z ciężkim sercem. Uznałem, że wypełnianie powierzonej mi misji z pełnym oddaniem i poświęceniem nie jest w tej sytuacji możliwe” – napisał w oświadczeniu.
Więcej informacji w serwisie ISBzdrowie
Na rozbieżności w sprawozdawczości zwrócił uwagę 19-letni Michał Rogalski. Dla przykładu nie zgadzały się dane z 12 listopada. Według oficjalnych informacji przekazywanych tego dnia przez resort zdrowia, od początku pandemii potwierdzono tam 80 596 przypadków. Natomiast po zsumowaniu danych ze wszystkich powiatów Mazowsza okazało się, że przypadków było o ponad 11 tysięcy więcej.
W rozmowie z ISBnews.TV Pinkas mówił również o planach walki z COVID-19 na jesień