Wprowadzamy dzisiaj stan epidemii oraz zawieszamy zajęcia w szkołach do Wielkanocy, to trudna, ale ważna decyzja żeby zapobiec rozprzestrzenianiu koronawirusa – poinformował premier Mateusz Morawiecki podczas piątkowej konferencji prasowej.
– Żeby zapobiegać kolejnym rozprzestrzenianiom się, ograniczać (…) i wdrażać odpowiednie zasady, także w obszarze kwarantanny, wprowadzamy dzisiaj stan epidemii, który daje nowe prerogatywy, ale też nakłada na nas nowe obowiązki – powiedział premier.
– Podjęliśmy decyzję o dalszym wstrzymaniu lekcji do świąt Wielkiej Nocy. To trudna decyzja, ale ważna, żeby nie doszło do dalszego rozprzestrzeniania koronawirusa. […] Mam nadzieję, że już po Wielkanocy będzie można zmienić tryb życia – dodał premier.
To kolejny, po ogłoszeniu tydzień temu (13 marca) stanu zagrożenia epidemicznego, „poziom zabezpieczenia” – według przepisów, możliwe są trzy kolejne decyzje krajowe: stan epidemii, który umożliwia wprowadzenie wielu ograniczeń i zakazów; stan wyjątkowy, który przesunie wybory prezydenckie; stan klęski żywiołowej.
W przeciwieństwie do ogłoszonego wcześniej stanu zagrożenia epidemicznego, stan epidemii umożliwia ustalenie tzw. strefy zero. To obszar bezpośrednio wokół ogniska wirusa, w stanie epidemii podlegający ścisłym ograniczeniom i kontroli. Strefami zero mogą być miasta lub regiony. W praktyce oznacza to możliwość zamknięcia miast, ustalenia zakaz wyjazdu lub wjazdu.
Dla województwa stan epidemii ogłasza wojewoda, dla większego obszaru minister zdrowia.
Mogą oni ustanowić: ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się, ograniczenie lub zakaz obrotu i używania określonych przedmiotów i produktów spożywczych, ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy, zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń, obowiązkowe zabiegi sanitarne, nakaz udostępnienia lokali, terenów i dostarczenia środków transportu do działań przeciwepidemicznych, obowiązek przeprowadzenia szczepień.
(ISBnews.TV/ISBnews)