Rogalski, DM BOŚ: Słabną nastroje na rynkach globalnych, słabnie i złoty

– Z początkiem tygodnia widzimy umocnienie dolara na rynku. Jest to kontynuacja ruchu z piątku, kiedy okazało się, że dane departamentu pracy USA nie wypadły źle. W związku z tym, rynek zaczął zmieniać swoje oczekiwanie wobec FED-u i tego, co może zrobić na wrześniowym posiedzeniu – mówi Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ, w cotygodniowym komentarzu dla ISBnews.TV.

Według eksperta, istnieje teraz 75% szans na to, że dojdzie do obniżki stóp procentowych tylko o 25 punktów bazowych, a nie o 50. Scenariusz mniejszej obniżki powoduje, że dolar odreagowuje. Para euro-dolar dalej spada, co może mieć przełożenie na parze dolar złoty. Jeżeli ruszymy poziom 3,88 to będzie znak, aby dolar wyszedł powyżej 3,90 w tym tygodniu.

– Patrząc na rynki globalne widać, że w Chinach gospodarka tkwi w marazmie, co nie jest dobrym sygnałem biorąc pod uwagę to, że idzie nam spowolnienie w USA i strefie euro. W tym tygodniu czeka nas posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Teoretycznie obniżki stóp procentowych w strefie euro, przy braku obniżek w Polsce, powinny złego wspierać. Jednak wcale tak nie musi być – dodał.

W ocenie eksperta, jesteśmy bliżej obniżek stóp procentowych, pomimo deklaracji prezesa NBP o ew. zmianach dopiero w połowie przyszłego roku. Podsumował, że nastroje globalne w perspektywie najbliższych tygodni będą się pogarszać, wszystko może spowodować osłabienie się polskiej waluty.

[