– W pierwszy dzień po świętach wielkanocnych złoty jest nieco słabszy, chociaż patrząc na tę sytuację z perspektywy kilkudniowej, to pozostajemy wciąż w konsolidacji. Widać, że rynki czekają na pewne impulsy i tutaj pojawiają się ciekawe rzeczy – mówi Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ w specjalnym komentarzu dla ISBnews.TV.
Analityk zwraca uwagę na fakt wyboru szefa NBP i pojawiające się spekulacje, że reelekcja Adama Glapińskiego nie jest pewna.
– Drugi wątek to sytuacja na parze euro-dolara po posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego, które było trochę zagadkowe. Z jednej strony EBC dał do zrozumienia, że decyzja o tym, czy program skupu aktywów zostanie wygaszony, zapadnie na jesieni. Z drugiej zaś wypowiedź prezes Christine Lagarde wskazuje, że cały czas w grze jest podwyżka stóp procentowych w strefie euro w końcu roku – wyjaśnił Rogalski.
Dodatkowo na rynek w tym tygodniu będą wpływać wybory we Francji oraz ofensywa Rosji w Donbasie. To są informacje które mogą szkodzić euro.
– Natomiast w przyszłym tygodniu i później, w maju, pomału będziemy zmierzać do korekty dolara. Ponieważ mamy jeszcze do maja trochę czasu, to na razie złoty może być nieco słabszy – podsumował Rogalski.