Na rynkach finansowych jest bardzo nerwowo i trudno obecnie prognozować co się może wydarzyć w najbliższych tygodniach. Z jednej strony inwestorzy mają nadzieję, że do konfliktu jednak nie dojdzie. Z drugiej strony jest coraz więcej dowodów, że Rosja będzie działać na Ukrainie. W tej sytuacji może dojść do uruchomienia sankcji przez kraje zachodu, które uruchomią tak naprawdę wojnę handlową. Wkraczamy w bardzo niepewne czasy i rynki zaczynają być coraz skołowane tym co się dzieje – mówi Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ w cotygodniowym komentarzu dla ISBnews.TV.
Jego zdaniem może już czas, aby zadać sobie pytanie, czy nie zobaczymy marca podobnego do tego sprzed dwóch lat kiedy mieliśmy pierwsze uderzenie pandemii i pierwszy globalny lockdown.