Rogalski, DM BOŚ: Złoty nie ma przestrzeni do umocnienia

– Z początkiem tygodnia polska waluta pozostaje stabilna. Euro oscyluje wokół poziomu 4,27 zł i 4,28 zł. Z kolei dolar schodzi do poziomu 3,82 zł. Inwestorzy zakładają, że dolar będzie się dalej słabł. Bieżący tydzień będzie bardzo ważnym okresem, jeśli chodzi o dane makroekonomiczne z USA – mówi Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ, w cotygodniowym komentarzu dla ISBnews.TV.

Zostaną opublikowane dane m.in. dot. ISM oraz PMI dla przemysłu oraz rynku pracy. Spowoduje to dużo emocji, zmienności, ponieważ oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp procentowych przez Fed na listopadowym posiedzeniu, zeszły poniżej 50%. Według eksperta, sytuacja na rynku jest na tyle zmienna, że wzrost na parze euro dolar niekoniecznie musi oznaczać, że utrzyma się to w kolejnych dniach.

– Fundamentalnie nie ma impulsów do osłabienia się złotego, ponieważ inflacja we wrześniu wzrosła. W dodatku większość rynku twierdzi, że RPP nie ma argumentów za rozpoczęciem cięć stóp procentowych wcześniej jak w marcu. Jeżeli chodzi o nastroje wokół polskiej waluty, kluczowe będzie pozycjonowanie się dolara na świecie. Złoty może być nieco słabszy niż mocniejszy – podsumował.

[