– Ostatnie zamieszanie na Bliskim Wschodzie sprawiło, że inwestorzy zwrócili się w stronę dolara. Para dolar-złoty ponownie znalazła się powyżej poziomu 4,02. Pytanie brzmi, czy trend już się odwraca, czy też odwet w Izraelu był jednorazową akcją i należy się spodziewać eskalacji w regionie, czy może daje to początek nowych problemów na rynkach finansowych – mówi Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ, w cotygodniowym komentarzu dla ISBnews.TV.
Według niego, jeżeli nie będzie kolejnych działań na Bliskim Wschodzie, powinniśmy zaobserwować wyciszenie piątkowych wydarzeń. Polska waluta się osłabiła, natomiast to poziomy, z których powinna ponownie się umacniać.
– Szanse na to, że Rada Polityki Pieniężnej obniży stopy procentowe są niewielkie, a z drugiej strony już 6 czerwca najprawdopodobniej zobaczymy pierwszą obniżkę stóp w strefie euro. To może powodować, że złoty będzie postrzegany jako ciekawsza waluta – dodaje.
Jego zdaniem, rynkowe perspektywy szybkich obniżek stóp procentowych przez FED mogą przesunąć się nie na wrzesień, a na listopad.
Po więcej zachęcamy do obejrzenia materiału wideo.