Rutkowski, Amica: Naszą strategię dostosowaliśmy do dynamicznie zmieniającego się otoczenia

– Najważniejszym elementem strategii jest powrót do zyskowności. Mieliśmy znakomitą dekadę 2011-2021. Niestety wydarzenia, które nastąpiły od 2020 r., czyli wybuch pandemii i wojny w Ukrainie, następnie głęboka recesja, która trwa do dzisiaj, spowodowały, że utraciliśmy zyskowność. Długo pracowaliśmy nad strategią, dopasowując ją do zmieniającego się otoczenia – powiedział Jacek Rutkowski, prezes, Amica SA, w rozmowie z ISBnews.TV.

Podkreślił, że nakłady inwestycyjne, środki trwałe będą ograniczone. Spółka zainwestuje w digitalizację, również w marki, kanały dystrybucyjne czy w produkty. Wskazał, że Amika ma 10 spółek, w których pracuje ok. 600 osób i nie planują w tym zakresie większych ruchów i cięć kadrowych. Zatrudnienie w fabryce jest dopasowane do wielkości produkcji, więc nie wyklucza, że przy wzmożonej działalności zatrudnią dodatkowych pracowników.

– Bardzo dobrze zarabiamy na towarach, które importujemy, które są produkowane na dalekim wschodzie lub w Turcji, pod nasze wymagania i poziom jakości. Jednak, jak wiadomo wybuch pandemii wpłynął na łańcuchy dostaw, ogromnie wzrosły ceny kontenerów, więc niektóre biznesy stawały się nieopłacalne. Kolejnym przykładem jest konflikt w rejonie Gazy i zamknięcie Kanału Sueskiego dla naszych kontenerowców, które transportują produkty z Chin i to także powoduje pogorszenie zyskowności. Jesteśmy zainteresowani tym biznesem, ale zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo jest on narażony na nieprzewidywalne ryzyka – dodał.

W jego ocenie, rynki dalej w 2024 r. są spadające lub pasywne, choć np. w Polsce konsumpcja powoli zaczyna rosnąć, jednak trudno stwierdzić, czy trend się utrzyma. Na wielu innych rynkach, w tym dużych europejskich, nie widać wyraźnego odbicia.

[