– Na naszym rynku inwestorów jeszcze wiele można poprawić tak, byśmy weszli na wyższy poziom dojrzałości. Można zmienić przepisy dotyczące wezwań, by ceny były wyższe. Więcej osób mogłoby oszczędzać poprzez rynek kapitałowy – mówił Sobiesław Kozłowski dyrektor departamentu analiz i doradztwa w Noble Securities w rozmowie z ISBnews.TV.
W Polsce w dalszym ciągu rynek kapitałowy funkcjonuje bez specjalnego wsparcia społecznego czy politycznego.
– Być może tak musi być, ale by stać się rynkiem rozwiniętym to przydałoby się więcej liderów w swoich branżach i to nie tylko polskich spółek, ale i globalnych – dodaje Sobiesław Kozłowski.
W Polsce inwestuje stosunkowo mało osób.
– Spada siła nabywcza pieniądza a uchronić przed tym można inwestując na rynku kapitałowym. Wzrost świadomości ekonomicznej może mieć wpływ na gospodarkę. Zwiększyłoby też atrakcyjność rynku. Szkoda, że do inflacji podchodzimy aż tak pasywnie – mówi Kozłowski.
Rynek kapitałowy jest dziś trudny.
– Za pewność na rynku kapitałowym trzeba zapłacić wyższą cenę. Mało kogo na takie podejście stać. Na razie jest dobry sentyment. My jako Noble Securities zakładamy, że do wrześnie czy października ochłodzenie nastrojów nastąpi – tłumaczy Sobiesław Kozłowski.