– Powszechnie widać problem narastania procesów inflacyjnych i trzeba koniecznie coś z tym zrobić. W polskiej rzeczywistości mamy już do czynienia z sukcesywnym podnoszeniem stóp procentowych, ale już widać, że Europejski Bank Centralny przymierza się do tego samego procesu – mówi Piotr Soroczyński główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej w rozmowie z ISBnews.TV
Jak zauważa ekspert dynamika wzrostu cent może nie jest tak dotkliwa w UE jak w Polsce, tym niemniej już w wielu krajach strefy euro inflacja zaczyna być sporym problemem mimo relatywnie niższych stóp procentowych.
– My zakładamy, że szczyt inflacji w Polsce nastąpi w miesiącach letnich lub w końcówce lata. Wtedy będziemy mieli splot wszystkich czynników, które podbijają nam ceny do góry. Potem inflacja powinna się spłaszczać. Oczywiście to nie będzie szybki i łatwy powrót do dawnych poziomów, czyli jednego lub 2% – mówi Piotr Soroczyński.
Zdaniem eksperta w połowie przyszłego roku może pojawić się przestrzeń do luzowania polityki monetarnej.
– Duże znaczenie będzie dla nas miało to co wydarzy się na Ukrainie. Od tego zależy poziom światowej koniunktury i to co będzie się działo na rynku żywności. Trudno jednak teraz cokolwiek prognozować – stwierdza główny analityk KIG.
Jak mówi Soroczyński duże nadzieje wiązane są z napływem środków z Krajowego Planu Odbudowy.
– Pieniądze te nie będą „wylane” bezpośrednio na rynek konsumentów, więc nie będą miały bezpośredniego wpływu na poziom inflacji. W większości środki te będą rozdysponowane na cele inwestycyjne co w dalszej perspektywie pozwoli ograniczyć skalę inflacji – dodaje Piotr Soroczyński
Polecamy podcasty ISBnews na SoundCloud