– Ku zaskoczeniu wielu mamy za sobą bardzo dobre półrocze. Wszyscy zakładali, że ubiegłym roku, 2024 r. to będzie korekta dla większości rynku. Tak się nie stało. Mamy rewelacyjne zachowanie polskiego oraz amerykańskiego rynku akcji, mocne odbicie na chińskim rynku akcji, także inwestorzy o wyższym profilu ryzyka mogą być zadowoleni – powiedział Piotr Szulec, prezes Skarbca TFI, w rozmowie z ISBnews.TV.
W jego ocenie, gorzej wygląda sytuacja na runku długu. Oczekiwania co do pierwszych obniżek stóp procentowych, szczególnie przez FED, się nie sprawdziły. Na skutek dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy, FED w swoich decyzjach zaczął przesuwać oczekiwania. Jeżeli takowa obniżka nastąpi, to dopiero we wrześniu, bądź późną jesienią.
– Tu skutkuje tym, że rentowność długu skarbowego w Stanach Zjednoczonych, czy na innych rynkach, zachowują się nie do końca tak, jak zakładali analitycy. Tym samym stopy zwrotu, chociażby z funduszy dłużnych, nie są tak silne – dodał.
Wszyscy zakładają, że wzrost cen nośników energii w II połowie roku może przełożyć się na wzrost inflacji. Wszystko będzie zależało od tego, jak mocne czynniki osłonowe rząd zastosuje, bo może się okazać, że inflacja nie będzie tak wysoka jak się spodziewano.
Materiał dziennikarski: Dominika Ostrowska
Wideomontaż: Borys Skrzyński
