Ta branża walczy o przetrwanie po pandemii COVID-19. Ma konkretne oczekiwania wobec rządu

Pandemia COVID-19 bardzo mocno odbiła się na branży spotkań i wydarzeń. Branża skorzystała przede wszystkim z tarczy finansowej, ale ma konkretne oczekiwania wobec rządu.

Do rozmów z przedstawicielami rządu powołano Radę Przemysłu Spotkań i Wydarzeń, składającą się z przedstawicieli 18 organizacji reprezentujących ponad 500 polskich przedsiębiorców, realizujących zarówno mniejsze projekty (np. szkolenia, spotkanie firmowe), jak i też kreujące takie przedsięwzięcia.

– W pierwszej kolejności musimy zająć się tym co jest tu i teraz. Żeby przetrwać bardzo nam zależy na obniżeniu kosztów pracy i utrzymaniu dopłat do wynagrodzeń, zwolnień z ZUS oraz postojowego. Bardzo ważne jest wprowadzenie nowych narzędzi płynnościowych, ponieważ nasze przychody do końca roku spadną o 80 proc. – powiedział Bartosz Bieszyński, Koordynator Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń przy Pracodawcach RP w rozmowie z ISBnews.TV.

– Tarczę finansową Polskiego Funduszu Rozwoju wykorzystamy bardzo szybko i zostaniemy bez kapitału obrotowego a banki komercyjne nie chcą nam pożyczać, ponieważ widzą zagrożenie utraty kapitału – dodał Bieszyński.

Podkreślił, że branża musi skupić się na utrzymaniu popytu na swoje usługi, dlatego będzie postulować o obniżeniu VAT-u na usługi hotelowe, gastronomiczne i konferencyjne.

Polecamy nasz kanał w SoundCloud

 

[