– Transformacja energetyczna w Polsce idzie do przodu. W zeszłym roku wzrosty były w fotowoltaice. Mamy też trochę więcej energii pochodzącej z wiatru, bo budowały się projekty jeszcze z 2016 roku. Dziś mamy dwie ścieżki rozwoju energetyki wiatrowej. Jedna to jest morska a druga to lądowa z nowelizacją ustawy 10H – mówił podczas Konferencji PSEW w Serocku Tobiasz Adamczewski kierownik ds. OZE w Forum Energii w rozmowie z ISBnews.TV
W polskim miksie energetycznym musi być miejsce na wszystkie technologie.
– One się w duże mierze uzupełniają. Potencjał jest tak duże, że nie możemy powstrzymywać żadnej technologii — dodaje Adamczewski.
Beneficjentami OZE są już dziś inwestorzy.
– Benefit z transformacji mają już dziś prosumenci, bo zainwestowali w odnawialne źródła energii. Oni płacą już naprawdę niewiele za energię w skali roku. Drugimi beneficjentami będą ci, którzy będą umieli korzystać z cen dynamicznych, które mają wejść niedługo. Chodzi o korzystanie z cen zmiennych zależnych od wiatru i słońca. Spodziewamy się też, że niedługo ceny energii będą niższe, bo będzie tak dużo prądu z odnawialnych źródeł, że będzie to możliwe — tłumaczy ekspert.
Problem z sieciami przesyłowymi.
– Rozwiązań jest kilka. Potrzebne będą oczywiście nakłady inwestycyjne, ale można też łączyć kilka źródeł pochodzących z OZE w jednym punkcie przyłączenia razem z magazynem energii przy założeniu, że wytwórca nie będzie przekraczał mocy umownej — wyjaśnia Tobiasz Adamczewski.