– Mamy kryzys gospodarczy który jest indukowany przez wzrosty cen surowców energetycznych. Nie wiemy, jak potoczy się sytuacja na Ukrainie i co dalej zrobi Rosja z dostawami ropy i gazu – mówi Wojciech Jakóbik Redaktor Naczelny BiznesAlert.pl w rozmowie z ISBnews.TV.
– Nadzieje dodaje fakt, że bezpieczeństwo dostaw energii w Europie zostanie utrzymane – dodaje Wojciech Jakóbik.
Ceny energii przełożyły się na destrukcje, ale z drugiej strony działamy na rzecz zmniejszenia zużycia surowców energetycznych.
– Jeżeli nie dojdzie do pogorszenia sytuacji na wschodzie to jest szansa na to, że zaczniemy wychodzić z problemów energetycznych – mówi ekspert.
To może spowodować, że pod koniec 2023 roku zobaczymy lepsze dane gospodarcze.