Życińska, Mastercard: Metoda oparta na fuzji tęczówki oka jest w pełni bezpieczna

ENFI 2024

– Uruchamiamy zupełnie nową formę płatności. Na razie pilotażowo, ale mamy nadzieję, że Polacy zaakceptują, polubią ją i będziemy mogli zrobić tzw. roll out na cały kraj. Mówimy o przejściu na wyższy poziom biometrii. Dzisiaj kojarzy się nam głównie z kciukiem i odblokowywaniem telefonu. Płatności też dokonujemy już poprzez zbliżenie telefonu do twarzy, natomiast tutaj mówimy o fuzji tęczówki oka i czytania rysów twarzy oraz specjalnych terminali, do których podchodząc, nie musimy mieć nic w ręku – powiedziała Marta Życińska, dyrektor generalna polskiego oddziału Mastercard Europe w Polsce, w rozmowie z ISBnews.TV.

W partnerstwie z PayEye pracują dwa lata, ponieważ tyle czasu trwa sama certyfikacja, tak by zapewnić pełne bezpieczeństwo technologiczne. Podkreśliła, że przy tej metodzie płatności dane, które są pobierane i w pełni stokenizowane, zaszyfrowane, w związku z tym nie ma do nich żadnego dostępu. Nie są to dane, które można wykraść w odróżnieniu do PINów, czy haseł.

– Nie mamy konkretnych założeń, ile osób skorzysta z tej metody, ale spodziewamy się, że zaczną z niej korzystać. Będziemy ich do tego mocno zachęcać i pomagać – podsumowała.

Materiał dziennikarski: Dominika Ostrowska
Wideomontaż: Borys Skrzyński

[